wojtus pisze:Podpowiem kolegom(mi też kiedyś podpowiedzieli) z własnego doświadczenia. Jedna osoba/organizator ustala termin, miejsce, godzinę i tego się trzyma. Reszta ekip dostosowuje sie do tego lub nie. Komu będzie pasowało to przyjedzie.
Potwierdzam że, to jedyny i najlepszy sposób aby coś wyszło. A czy ktoś będzie, czy nie? To już od czasu, losu i ludzi zależy.
Sądzę że, tym razem uda się taki mini-zlocik na pomorzu w końcu zorganizować. Ja osobiście 2 próbowałem. Na jednym było Nas tylko dwoje, zaś do drugiego z noclegiem nie doszło, choć wszystko było załatwione, no bo ludzi wcale nie było. Nie wszystkim się udaje i tak bywa.
Zaś co do do tej kwestii:
wojtus pisze:Poza tym kolega WojoChoj kilka razy na tych spotkaniach był więc coś może powiedzieć.
A no fakt, byłem na kilku i mogę powiedzieć iż te spontany się udały, gdyż były super zorganizowane i co najważniejsze to chyba to, iż ludzie na nich byli i fajnie się bawili i oto tu w tych całych spontanach i zlotach chodzi.
Nie ma ludzi, to nic nie ma.
P.S. Z niecierpliwością czekam na przebieg wydarzeń.