Używam nawigacji po lewej stronie, gdzie nie ma żadnego gniazda zasilania, więc poprowadziłem zasilanie od komory z bezpiecznikami.
Założenie było takie żeby nie wykonywać żadnych otworów, nie demontować tapicerki i nie psuć oryginalnej wtyczki od nawigacji, oraz żeby zasilanie mogło być prawie ukryte gdy nie używam nawigacji.
Efekt końcowy jest taki jak na zdjęciach.
a pewne szczegóły wykonania są na kolejnych:
1) kabel zasilający jest pociągnięty od bezpiecznika radiowego (w komorze pod schowkiem przed
kierownicą) do wtyczki-gniazda, w pobliże gniazda diagnostycznego (pod pokrywką z lewej strony kierownicy).
Wtyczkę można kupić w sklepie elektrotechnicznym, za klika złotych.
2) Złączone wtyczka-gniazdo i wtyczka zasilająca USB są następnie owinięte miękką tkaniną, spięte zaciskiem elektrotechnicznym i wciśnięte
w wolne miejsce obok gniazda diagnostycznego (jest tam akurat tyle miejsca, żeby to nie latało bez dodatkowego mocowania.
Wcześniej trzeba przeciągnąć kabel usb do miejsca gdzie jest nawigacja. Tam gdzie ten kabelek wychodzi u góry jest niewielka szczelina obok osłony słupka - aby w to miejsce przeciągnąć kabel usb trzeba użyć drutu, który najpierw przeciągamy z góry w kierunku komory gniazda diagnostycznego, podwiązujemy do tego drutu wtyczkę i wyciągamy do góry.
Myślę, że po dokładnym obejrzeniu miejsc, które pokazałem każdy da rade. Ewentualnie można lekko poluzować tapicerkę - w tym celu wystarczy odkręcić jedna śrubę imbusową znajdującą się nieco poniżej kolumny kierownicy, z lewej strony.
Jedyne co się może przydać to lutownica i latarka. Można też wykonać to bez lutowania, stosując odpowiednie zaciski elektrotechniczne.
Zasilanie nawigacji
-
- Posty: 276
- Rejestracja: 1 sty 2011, 13:51
- Multipla: 1.6 16V + LPG BRC Seq24, 2001
- Lokalizacja: Tuchola
- x 2
Re: Zasilanie nawigacji
Bardzo przydatne rozwiązanie Używamy nawigacji w telefonie, jednak mocowanie uchwytu też najlepiej pasuje nam po lewej stronie, a wtedy kabel od ładowarki plącze się niemiłosiernie ...
Pochwalony
Pochwalony
0 x