Big brake, czyli wielkie hamulce
- adamx8
- Klubowicz
- Posty: 299
- Rejestracja: 22 gru 2009, 21:15
- Multipla: 2.4 20v
- Skype: adamx8
- Lokalizacja: Oberschlesien
- x 15
Re: Big brake, czyli wielkie hamulce
Przewód powinien być elastyczny ale postanowiłem dać sztywny, nie powinno nic złego się dziać, zobaczymy w praniu.
0 x
....czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi, naprawdę trudno jest ich wyprzedzić.
- Pepcio
- Posty: 572
- Rejestracja: 20 sty 2010, 07:39
- Multipla: Skoda Octavia II FL 1.2 TSi
- Gadu-Gadu: 2997883
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Big brake, czyli wielkie hamulce
No obyś nie przesadził, bo drugiego życia nie dostaniesz na szrocie !adamx8 pisze:Przewód powinien być elastyczny ale postanowiłem dać sztywny, nie powinno nic złego się dziać, zobaczymy w praniu.
0 x
"Mężczyzna tylko od życia nauczy się żyć i żadna pedagogika tej nauki nie zastąpi. Miguel de Unamuno "
- adamx8
- Klubowicz
- Posty: 299
- Rejestracja: 22 gru 2009, 21:15
- Multipla: 2.4 20v
- Skype: adamx8
- Lokalizacja: Oberschlesien
- x 15
Re: Big brake, czyli wielkie hamulce
Postanowiłem zrobić małą modyfikacje, założyłem dzisiaj przewód elastyczny żeby dopełnić całość .
mała zmiana koloru
mała zmiana koloru
0 x
....czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi, naprawdę trudno jest ich wyprzedzić.
- Pepcio
- Posty: 572
- Rejestracja: 20 sty 2010, 07:39
- Multipla: Skoda Octavia II FL 1.2 TSi
- Gadu-Gadu: 2997883
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Big brake, czyli wielkie hamulce
Ulzylo mi, bardzo dobre posuniecie
0 x
"Mężczyzna tylko od życia nauczy się żyć i żadna pedagogika tej nauki nie zastąpi. Miguel de Unamuno "