UWAGA MINA NIE POLECAM

[motojulek]

http://otomoto.pl/fiat-multipla-6-osobo ... 68666.html" onclick="window.open(this.href);return false;
"AUTO-FIBAK" Łódzka 73 Konstantynów Łódzki
miała mieć 200tys. tylko brak półki tylnej,i stoliczków przód i tył środkowe fotele a reszta cukierek.
rude ramiona wycieraczek bym przeżył,lakier nie był najgorszy klapa tylna mogła być pryskana bo trochę dziwna,maskę jak otwierał to tarła po znaczku jeszcze trochę to by z niego nic nie zostało,pęknięta tylną lampę tez bym przeżył i trochę wypłowiałe zderzaki bo wiem ze sie takie robią,ale jak koleś otworzył autko to sie za głowe złapałem jak by tajfun przeszedł ,podsufitówka brudna siedzenia dziury z tylu po stolikach,reszta stoliczków każdy popękany i z ubytkami,osłony słupków cale poharatane jak by ktoś deski woził,plastik klapy potrzaskany,brak windy zapas w bagażniku,fotel kierowcy o dziwo nie zmęczony a moze juz nowy,koleś odpalimy przejedziemy sie,ja muwie ze to auto jest strasznie umęczone od środka,a on no wie pan przecież ma przejechane 280tys,i bylo to auto firmowe w jakiejś szkole,ja mówię ze przez telefon była inna rozmowa,a on no ale wie pan my mamy tyle aut na placu?kazałem mu zgasić i nawet nie chciało mi sie jazdy próbnej i dalszych ogledzin,a jak jeszcze usłyszałem ze ma mało paliwa i trzeba zatankować,to sie poczułem jak ja mam to zrobić,a najbardziej podobał mi sie patent z naklejką na szybie która miała rysę jak by same ramie bez wycieraczki chodzilo,ktos zmienił szybe a ze starej wycioł naklejke z kawałkiem starej szyby a pózniej dawaj do nowej na silikon porażka nie polecam omijajcie ten komis

[Lukasz1953]

Auto Komis KRUG w Lesznie też proponuję omijać szerokim łukiem

[motojulek]

następna po którą nie warto jechać dziś był kumpel oglądać i zrobił sobie wyćieczkę stan z foto i z opisu własciciela nieadekwatny do tego co zobaczył na miejscu porażka,dzis znowu ja koles wystawił i trochę zszedł z ceny ale to za mało moze za połowe by ktos kupił
http://allegro.pl/fiat-multipla-1-9jtd- ... 35988.html" onclick="window.open(this.href);return false;
lok.Piła

[Brzózka]

następna po którą nie warto jechać dziś był kumpel oglądać i zrobił sobie wyćieczkę stan z foto i z opisu własciciela nieadekwatny do tego co zobaczył na miejscu porażka,dzis znowu ja koles wystawił i trochę zszedł z ceny ale to za mało moze za połowe by ktos kupił
http://allegro.pl/fiat-multipla-1-9jtd- ... 35988.html" onclick="window.open(this.href);return false;
lok.Piła

Kolego napisz coś więcej na w/w temat, a nie strasz nie wiadomo czym, bo ja z opisu i ze zdjęć nic podejrzanego w tej multipli nie widzę. Przepraszam, ale czasem mam wrażenie, że niektórzy chcą "szkłem d..a utryć" szukają auta jeszcze z gwarancją i najlepiej, by cena nie przekraczała 5000tyś i jeszcze by była możliwość negocjacji ceny. Cena jaką wystawił sprzedający, moim zdaniem jest odpowiednia.

Ps: dodaję, że ze sprzedającym nie łączą mnie żadne stosunki ani bliskie ani dalekie.

[sintesi]

cena nie przekraczała 5000tyś i jeszcze

Za 5 baniek, to jednak wybrałbym Maybaha, albo inną super furę z rodzinnych też by się coś znalazło A co do ogłoszeń ... niestety są często sporo zawyżone wobec tego, co dane auto oferuje

[miszczu77]

Ostatnio byłem oglądać Alhambrę z bratem. Na zdjęciach wyglądała w miarę ok. Natomiast w rzeczywistości praktycznie każdy element karoserii był do remontu i lakierowania. Nie mówiąc o aluminiowych ramkach szyb, które były praktycznie przeżarte na wylot, oraz zdemolowanym wnętrzu.
Czasami ze zdjęć można coś wywnioskować, ale bez osobistej wizyty naprawdę trudno coś wywnioskować i dlatego szerszy opis by się jednak przydał.

[motojulek]

Kolego napisz coś więcej na w/w temat, a nie strasz nie wiadomo czym, bo ja z opisu i ze zdjęć nic podejrzanego w tej multipli nie widzę. Przepraszam, ale czasem mam wrażenie, że niektórzy chcą "szkłem d..a utryć" szukają auta jeszcze z gwarancją i najlepiej, by cena nie przekraczała 5000tyś i jeszcze by była możliwość negocjacji ceny. Cena jaką wystawił sprzedający, moim zdaniem jest odpowiednia.

Ps: dodaję, że ze sprzedającym nie łączą mnie żadne stosunki ani bliskie ani dalekie.

ja rozumiem ze autko ma swoje latka nie jest to nowy samochodzik,ale jak koles zachwyca przez telefon ze jest cukierek a ty sie na to nastawisz,a na miejscu sie akazuje ze jest cos innego,a nie bylo by lepiej jak by powiedzial jak jest naprawde i co jest do zrobienia,ja tez sie najezdzilem i naogladalem i slodzili przez telefon a zeczywistosc byla inna,w swojej tez mam pare pierdow do zrobienia bo jest to auto uzywane,i sie z tym liczyłem w momecie zakupu,a w/w autku miało byc wszystko idealne,popekane lusterko,korozja w paru miejscach,cos tam nieschludnie pomalowane,autko umeczone i tak by jeszcze duzo wymieniac,a no fotkach ładnie wyglada,akurat kolega z ktorym bylem jest w stanie nawet zaplacic wiecej ale chce byc zadowolony z zakupu,a ze niema zdolnosci manualnych i sam nie naprawi sobie nic,to chce autko sprawne i schludnie wygladajoce nawet za wysza cene

[Brzózka]

Zgadzam się z przedmówcami, ale jak już ktoś z nas pofatygował się, by zerknąć na jakieś autko, a potem zamieszcza link do sprzedaży tu na forum i pisze, że nie ma po co się fatygować to fajnie by było gdyby opisał co tak naprawdę odstraszyło go od ewentualnego zakupu. Bo tak naprawdę nie wiele wiemy o tym egzemplarzu i na co zwrócić uwagę. Prawdą też jest to, że auto ma już 11 lat i założę się, że nie znajdzie się auta w tym roczniku, który by nie miał wrzodzika tu lub tam.

[Piterson]

Ja swoją tak nabyłem, " w stanie idealnym, tylko wsiadać i jechać" , no i ........dojechałem do Słubic ale ....po drodze siadła piasta tylnego koła, i od tego się zaczęło....by w ogóle nim się poruszać majątek już wydałem na nią, wygląd zewnętrzny ...hmmm...poobijana, powgniatana, porysowana, w środku podobnie, tapicerka po praniu wygląda gorzej niż z plamami przed praniem, plastiki popękane, i nadal pękają same z siebie, okazała się w dodatku bitą w prawy przód i w lewy tył, do tego co rusz coś w niej się psuje, skarbonka bez dna.