Są chetni + folie i promieniowanie UV

[ksiazelech]

Nie do końca się zgodzę z tym chwytem marketingowym.

A jakie masz argumenty?

Własne doświadczenia.
Więcej już się nie będę rozpisywał. Możecie dalej polemizować.

[Darraz]

Ech, Lechu... opisz jeszcze to doświadczenie, którym zmierzyłeś przepuszczalność promieni UV przez szybę samochodową no i to drugie, w którym odkryłeś, że "zwykłe" folie przepuszczają więcej promieniowania niż te "premium", które według producenta / sprzedawców powinny działać skuteczniej.
Każdy ma jakieś doświadczenie, niczyje nie jest lepsze czy gorsze, swojemu doświadczeniu można zaufać ale przekonywać do niego innych trzeba tylko konkretami. Ja podałem linki do źródeł, którymi mogę swoje zdanie "podeprzeć". Uważasz, że się mylę (a może tak być, może ze złych źródeł korzystam i tylko pogłębiłem nimi swoje błędne przekonania) to mnie z błędu wyprowadź.

[Lukasz30]

Nie do końca się zgodzę z tym chwytem marketingowym.

A jakie masz argumenty?

Własne doświadczenia.
Więcej już się nie będę rozpisywał. Możecie dalej polemizować.

Tez bardzo chcialbym się dowiedzieć jakie to doświadczenia. A może kolega dysponuje jakimś specjalistycznym sprzętem?

[Cordis]

Ciekawa dyskusja się robi

[ksiazelech]

http://www.przyciemnianieszyb.pl/index. ... wewnetrzna punkt 8

[Lukasz30]

http://www.przyciemnianieszyb.pl/index. ... wewnetrzna punkt 8

To są te własne doświadczenia? Wkleileś link do firmy zajmującej się foliami, wiadomo że będą pisali jakie to ma zalety folia, owszem ma i z tym sie każdy zgodzi ale my pytaliśmy o coś innego.

[Darraz]

Ja bym nawet był skłonny przyjąć, że doświadczenia Leszka pokrywają się z tymi, które podał w linku. Co z tego wynika? Nadal to samo: SZYBA odgrywa największą rolę, jeżeli chodzi o redukcję promieniowania UV.
Porównanie wyników samej szyby i samej folii wypada na korzyść folii, bo według producenta nie przepuszcza promieniowania UV w 100%. Nie wymieniamy jednak w samochodzie szyby na folię ale ją na szybę naklejamy. Jeżeli szyba przepuszcza i tak niewielką ilość promieniowania UV, to nie warto płacić więcej za folię "superspecjalną" pożerającą UV, bo i tak zysk z tego będzie niewielki. Pasażer nie odczuje większego dyskomfortu z powodu minimalnej różnicy w wartości promieniowania UV docierającego do jego skóry. Nie piszę tego z własnego doświadczenia, ale z liczb podanych w linkach moich i Leszka.
Jeżeli miałbym zakładać folię to wolałbym dać więcej za fachowy montaż, odporność zakupionej folii na uszkodzenia czy długość gwarancji. Tekstami o UV bym się za bardzo nie przejmował. Dobrze zamontowana i odporna na zarysowania folia na szybach będzie cieszyć właściciela a mniej światła w tylnej części wozu zadowoli pasażerów - w szczególności tych mniejszych.

[Brzózka]

Kilka lat temu miałem seitka i okleiłem szyby jakąś tanią folią kupioną w markecie. Na początku była czarna jak smoła, a po dwóch latach tak spłowiała, że wyglądało to tak jakby jej wcale nie było. Być może odporność na UV spowoduje, że folia dłużej wytrzyma.

[Darraz]

Tu możesz mieć sporo racji. Dotąd była mowa o wyłącznie o ochronie i komforcie pasażera wewnątrz auta. Odporność samej folii na działanie UV ma pewnie spore znaczenie. Nie tylko na ultrafiolet zresztą. Według tego co w linku poniżej cały zakres promieniowania świetlnego ma wpływ na płowienie kolorów:
http://www.spektrochem.pl/bad_sur2.5.htm
To też można przeczytać:
http://www.reklamix.pl/porady/plowienie.html

[Cordis]

Wiadomo, że te z marketu sa nikłej jakości i nawet nad nimi sie nie zastanawiałam w ogóle.
Chociło mi bardziej o to czy dopłacać bardziej o te z wieszym UV bo niby takie są