Klub Fiata Multipla

Jak w temacie. Miałem z rodzinką podczas majówki w domu siedzieć aż tu nagle telefon że, mam kawę robić Miłe zaskoczenie i reszta majówki mile spędzona. A było tak:
https://plus.google.com/photos/10381297 ... _Kvpe2uzwE" onclick="window.open(this.href);return false;
Żabciom dziękujemy za odwiedziny i zapełnienie czasu w długi weekend.

Zaczęło się tak: było zimno i mokro a nasz guru multiplowy - samul2 naprawił gaz w naszej multipli. Naprawdę wielkie podziękowanie za poświęcony czas i wielkie chęci dla Tomka, ponieważ lało a on się nie poddawał. Po całej udanej robocie udaliśmy się na kawkę do nas gdzie Tomek powiedział, że teraz na to, by wypróbować gaz. Tak zrodził się pomysł aby skoczyć do Wojtka. Jak widać na zdjęciach wyprawa była udana, a przy okazji mogłem sprawdzić ile pali ta moja maszynka przy intensywnej jeździe do Gdańska. Przy małym wirku w baku paliła 9.5, a przy spokojnej czyli emeryckiej jeździe zeszła nawet do 8 . A Wojtkom za przyjęcie nas bardzo dziękujemy.