Multi - spelnienie jednego z marzeń

[wojtus]

Serduszko super. Już mi lepiej bo myslałem że ja tylko mam coś z głową

[adi.degora]

Nie, nie tylko Ty Zapoczątkujmy nową modę, nie wstydzmy sie uczuc do multipli

Uświadomiłem sobie że w sumie chyba nie wrzucałem mojego sposobu na mega błękitną zaprawkę rozmiaru dłoni po poprzednim właścicielu

[wojtus]

adi.degora a może się skusisz na spotkanie tutaj http://www.multiplaklub.pl/forum/index. ... =viewtopic" onclick="window.open(this.href);return false;

[adi.degora]

Ech, chętnie ale oczekujemy z żoną małego degory w lutym i po pierwsze nie chciałbym jej tarabanić kilometrami (a wlasnie, ile to z Poznania? ) a po drugie troszkę cienko przędziemy finansowo, a będziemy prząść jeszcze cieniej więc.... będzie ciężko

[wojtus]

Z Poznania ok 200km, paliwo+żarcie pozatym żadnych kosztów noclegu itp.

[adi.degora]

Z Poznania ok 200km, paliwo+żarcie pozatym żadnych kosztów noclegu itp.

No to niestety ale chyba mogę już teraz powiedzieć że odpada.. z postojami na siusiu jechalibyśmy tam pewnie z 12 godzin Że o innych ciążowych rewelacjach nie wspomnę
Takze obawiam się że ForzaItalia to moja jedyna szansa na uczestnictwo w jakimkolwiek spocie w tym roku. Kilka lat temu, za gówniarza, nie odpuszczałem żadnego, ani to żadnego zlotu w Wielkopolsce... teraz niestety 2 prace+inkubatorek w domu zajmują mój czas w jakichś 98%

[adi.degora]

Mala aktualizacja:
plastiki na desce mialem pociagniete ta sama bejca ktora poprzedni wlasciciel wysmarowal wszystkie plastiki, gorzej juz byc nie moglo wiec swego czasu polozylem nowa wartswe czarnego matu i doprawilem lakierem typu glitter:


Daszek za to zrobilem fantazyjnie:



Jak juz zdarzy mi sie zalozyc zimowki to wloskich barw bedzie jeszcze wiecej Jaja musza byc 8)

[wojtus]

Przód spoko, podoba mi się ale ten daszek w tych barwach nie pasuje no i mało dokładnie zrobione. Ale to Twoje auto, Twój gust i mi nie musi się podobać, ważne żebyś Ty się dobrze czuł w swoim samochodzie. No i jak wspomniałeś, jaja muszą być.

[adi.degora]

Fakt, niepotrzebnie wrzucalem zdjecia daszka z bliska Przedobrzylem troche z farba i kontury sie przemieszaly z lekka, mowi sie trudno.
Bardziej mnie martwi ze skale wszelkich pokretel od nawiewow etc doslownie rozpadly sie na kawalki przy demontazu

[wojtus]

Trochę za dużo siły użyłeś przy demontażu. Nie da się tego złożyć? Np przy pomocy taśmy klejącej.