Multiplę kupiłem raczej przypadkowo, przy okazji poszukiwań auta dla żony. Po "głębszym" przyjrzeniu się kilku modelom różnych aut, począwszy od Tigry, Pumy, poprzez Fiata Coupe i Freelandera wybór padł właśnie na ten model
Od czasu zakupu minął ponad rok, w aucie wymienilem to i owo (lubię aby wszystko było sprawne, więc później opiszę co zostało zrobione) i po zrobieniu kilku tysięcy kilometrów muszę przyznać, że był to strzał w dziesiątkę
Samochód jest dość tani w naprawach, pali niewiele, jest bardzo wygodny i praktyczny. Sprawdził się zarówno podczas codziennych dojazdów do pracy, wakacyjnych wyjazdów z rodziną jak i jako "ciężarówka" podczas przeprowadzki. Przyznaję, że autko miało posłużyć maksymalnie rok, jednak stwierdziliśmy, że raczej zostanie na duuuużo dłużej - w końcu po co sprzedawać świetne auto
