Klub Fiata Multipla

Wyluuzuj. Nnno żartowałem... Ale... w końcu znajdę czas by odstawić pasqudę do malarza, i znów panie pod supermarketem będą miąły po czym walić drzwiami swoich pseudo terenowców...

wiem, ze zartowales . Choc w naszych warunkach malowanie auta chyba nie ma sensu. Zrobisz, dopiescisz, a i tak jakis przyglup trzepnie cie na parkingu. Bo czemu masz miec ladniejsza paskude od jego "wychuchańca" po niezlym "dzwonie". Tak to juz po prostu jest. Niby auto brzydkie, paskudne, itp a jak mozna przytrzec to nie omieszka jeden z drugim.

No wiesz... Nasze pasqudy nie są brzydkie, sąąą... inne(?), awangardowe??? Z Multiplą to tak jak z SAABem. Jeżdżą nimi indywidualiści. Oczywiście w pozytywnym, tego słowa, znaczeniu.