Obrazek

Mission Imposible - Mulka

Tu się chwalimy tym, czym jeździmy!
Wiadomość
Autor
kutyelektron
Posty: 10
Rejestracja: 31 sty 2018, 20:18
Multipla: 1.6 benzyna 105km

Re: Mission Imposible - Mulka

#21 Post autor: kutyelektron » 17 lut 2018, 11:07

Dziwi mnie tagie głupie podejśćie ludzi że mówią nie warto,a jak ktoś leży umierający to też nie warto go ratować? wszystko jest warto pod warunkiem że potrafimy zrobić coś sami i nie zakładamy z góry że się nie da albo,prowadzamy gdzies do jakiegoś blacharza,to wiadomo ze nie warto bo taki Pan musi z czegoś wykończyć piekny dom i ustawić dzieci,dlatego drze z frajerów
0 x

Awatar użytkownika
samul2
Klubowicz
Posty: 2852
Rejestracja: 21 gru 2009, 10:40
Multipla: M-JET 1,9/16v oraz BUSSO V6
Lokalizacja: ŁÓDŹ
x 232

Re: Mission Imposible - Mulka

#22 Post autor: samul2 » 17 lut 2018, 12:23

Dochodzi też kwestia opłacalności. Multipla to na razie jeszcze nie zabytkowe/unikatowe auto i przy odrobinie wysiłku można kupić egzemplarz nie wymagający odbudowy za rozsądne pieniądze. Ja kieruję się rozsądkiem i np niedawno auto nie wyglądające jak to z tego wątku pociąłem siekierą na złom, bo stwierdziłem, że dalsza inwestycja jest bezcelowa. Kupiłem inny egzemplarz i tyle. Oprócz lakierowania też wszystko zrobię, ale musi się to kalkulować. Co do "darcia z frajerów" , to nikt za darmo nie pracuje, nie odpowiada cena, to się szuka innego. Wiedza i umiejętności też mają swoją cenę.
0 x

ODPOWIEDZ