Klub Fiata Multipla

fajnie wygląda

quartz pisze: ↑

21 maja 2022, 13:55

Potraktowałem plastikowe listwy zewnętrzne preparatem w sprayu...

Cześć, jakiego preparatu użyłeś? Nic złego nie dzieje się z plastikami?

trentatre pisze: ↑

8 cze 2022, 10:12

Cześć, jakiego preparatu użyłeś? Nic złego nie dzieje się z plastikami?

AUTOLAND SP DO LISTEW I ZDERZAKÓW 400ML

na razie nic niepokojącego nie zauważyłem, po deszczu woda lepiej spływa

Przygody na wakacyjnym wyjeździe: żarówka w przednim migaczu zakończyła żywot, niby nic wielkiego ale właśnie w tym momencie linka od otwierania maski również odmówiła posłuszeństwa.

CIEKAWOSTKA: po przepaleniu się żarówki kierunkowskazu reszta "migała" z większą częstotliwością, było to widać też na zestawie wskaźników oraz słychać w działaniu przekaźnika.

Za radą kolegi Paarysa z tego wątku ( https://www.multiplaklub.pl/forum/viewt ... i&start=10 ) wyposażyłem się z kawałek drutu i po kilkunastu minutach grzebania przy zamku udało mi się go otworzyć.

Potem to już z górki - żarówka wymieniona (choć cena nowej na najbliższej stacji masakryczna) a trytytka i podarowany na tejże stacji kawałek elastycznego przewodu posłużyły na awaryjne otwieranie zamka maski.

Rozumiem, ze linka nie dawala zadnych sygnalow ostrzegawczych. Zrobisz zdjecie patentu do otwierania? Moze warto za wczasu założyc jakąś petelke, zeby w razie W bylo juz łatwiej otworzyc?

Kilka godzin wcześniej otwierałem maskę bez problemu, po prostu zrobiła się luźna wajcha i tyle. Zrobię foty za tydzień, po urlopie, jak będę przy tym znów grzebał.

Mam nowy zamek, co gwarantuje dłuższe działanie linki.
Oddam za grosze.
Oryginał, w pudełku, 15 pln.

Poprosze. Reszta na PW

Dziś w końcu zabrałem się do wymiany amortyzatorów z tyłu, nowe leżały od kilku miesięcy i czekały na ten moment. Poprzedni właściciel zamontował w 2015 r Kayaba Excel (344115) i jeden z nich zaczął przepuszczać. Zakupiłem oryginalne Fiatowskie nr 7754144 i w niecałą godzinę były już na swoim miejscu.
W sumie operacja nieskomplikowana, łatwiejsza niż np. wymiana klocków.

Kolejna mała zmiana wyposażenia - inna kierownica. Poprzednia była szara i trochę już "wyślizgana", teraz jest czarna w dużo lepszym stanie.
Sama wymiana w miarę prosta, z tyłu kierownicy 3xśruba hex (imbus) do odkręcenia poduszki, pod nią nakrętka bodajże rozmiar 22, odpięcie wtyczki i już. Trzeba tylko uważać na kabelki, od klaksonu są bardzo cienkie przy wtyczce.

Kolejna rzecz która czeka w kolejce to wymiana linki od otwierania maski, udało mi się w końcu taką zdobyć, oraz pomalowanie i założenie lotki/spolera, trafiła mi się okazja kupić taką czarną używaną