Klub Fiata Multipla

Dzisiejsze prace: wymiana linki otwierania maski i montaż lotki na klapie bagażnika.

Linka to numer części 46510915, długo nie mogłem takiej dostać ale udało mi się zdobyć używkę ze szrotu. Wymiana zajęła mi ponad godzinę, najwięcej czasu zajęło odłączenie starej od uchwytu otwierania pod kierownicą, niewygodny dostęp i mało miejsca.

A takie lotki to skąd się bierze?

Artur-ntv pisze:A takie lotki to skąd się bierze?

Totalny fuks, szukając linki maski trafiłem na nią na złomowisku

Taka lotka to co najmniej 5 KM mocy więcej, o wyglądzie nie wspomnę Pozdrawiam!

Na okoliczność pierwszego śniegu Mućka dostała zimowe buciki oraz chlapacze na przód i tył (czy błotochrony, jak zwał tak zwał).

Poznała też dziś swoją siostrę bliźniaczkę

Dzieje sie u Was. To dobrze Ta siostra to z wizyta wpadła czy zamieszka na stałe?

Na stałe

Dziś wymieniłem moduł z manetkami przy kierownicy, bo podczas ostatniego grzebania z wymianą kierownicy naderwałem przewód od klaksonu i nie zawsze działał prawidłowo.

Dziś dzień dni otwartych
Autka po praniu tapicerki foteli, taki noworoczny prezent dla nich

Pogoda dopisuje, więc dziś zabrałem się za wymianę łączników stabilizatora oraz podszedłem do zagadnienia niedziałających spryskiwaczy.
Łączniki wymienione bezproblemowo, szybciej niż poprzednio w pierwszym aucie, natomiast ze spryskiwaczami jest jeszcze sprawa nie rozwiązana.
Wymieniłem mianowicie pompkę (ta zamontowana była uszkodzona) ale i tak nie działa, po sprawdzeniu instalacji woltomierzem okazuje się że na wtyczce od silniczka pompki pojawia się napięcie trochę powyżej 11V, po podłączeniu do silniczka napięcia bezpośrednio z aku płyn leci na szyby aż miło.

Tak na przyszłość - dostęp do wtyczki jest możliwy po odkręceniu reflektora, aby dobrać się do całego zbiornika spryskiwacza najlepiej zdjąć nadkole (widać wtedy dwie śruby trzymające zbiorniczek, trzecia jest przy korku wlewu płynu pod maską)