Klub Fiata Multipla

Dziś bez dużych prac, tylko usunięcie w drugim aucie z panelu licznika świecącego się na czerwono komunikatu poduszki powietrznej.
Wg komputera podpiętego do auta to błąd kurtyn i fotela kierowcy, standardowa procedura czyszczenia wtyczek i gniazd + reset z komputera skutecznie przegoniły ten błąd.
Gdyby ktoś kiedyś szukał to złączki od kurtyn są w bagażniku za panelem przy prawej lampie.

Dzieki, że Ci sie chce wszystko tak dokładnie opisywać.

Dziś podjąłem próbę wymiany sprężyn z tyłu (są dość mocno skorodowane powierzchniowo), ale po demontowaniu pierwszej okazało się że dolna gumowa podkładka jest pęknięta i też nadaje się do wymiany.

O ile tą dolną jest łatwo kupić, to górną (która u mnie wygląda jeszcze w miarę dobrze, ale profilaktycznie przy jednej robocie też bym ją wymienił) nie mogę nigdzie znaleźć. Jej numer katalogowy to 7584933. Może ma ktoś namiar gdzie można to dostać?

Dziś ciąg dalszy wymiany sprężyn z tyłu.

Dotarły do mnie dolne podkładki, więc nie ma na co czekać tylko działać. Sama wymiana sprężyn to w większości czasu zabawa z kręceniem śrub ściągacza do sprężyn, mi wymiana obu (robiłem to pierwszy raz) zajęła ok 2,5 godziny.

Obserwacja nr 1: łatwiej się działa po odkręceniu dolnej śruby amortyzatora

Obserwacja nr 2: najpierw założyć ściągacze na sprężyny, a dopiero potem podnieść auto na lewarku

Jedna po dzisiejszym przeglądzie, drugą za niecały miesiąc też to czeka...

Aż miło popatrzeć

Dziś było grzebane - wymiana linek od hamulca ręcznego, stare potrafiły się zakleszczyć.
Kupiłem marki SKV (26SKV404 prawa i 26SKV403 lewa), niby dedykowane do Mućki ale jak na moje to po założeniu są trochę za długie.
Nie przymierzałem do starych, lecz mogłyby mieć tak z 1 lub 2 cm mniej. Pomimo to działają prawidłowo.

Całość prac zajęła mi ok 2 godzin, najwięcej grzebania było z wyciągnięciem starych z bębna i zamocowaniem tam nowych.

Dziś po raz drugi montowałem spoiler.

Powody były dwa - jakiś czas temu zauważyłem że moje polakierowanie było kiepskie i lakier zaczął pękać, więc poprawka. A podczas ściągania w/g mnie zbyt łatwo się odkleił, toteż postanowiłem dodatkowo wstawić w nim nakrętkę do montażu na śrubę do karoserii.

Trochę gimnastyki z wymierzeniem miejsc mocowania i wierceniem otworów w klapie bagażnika, ale teraz mam nadzieję będzie trzymać dużo lepiej.

Wydaje mi sie, czy kontury napisu tez zrobiles na bialo?

Artur-ntv pisze: ↑

19 wrz 2023, 15:50

Wydaje mi sie, czy kontury napisu tez zrobiles na bialo?

Tak, udało mi się okleić w całości ten napis ze złomowanego auta, po oczyszczeniu polakierowałem go na biało i nakleiłem na mój napis, jest teraz taki bardziej "3D".
Najwięcej zabawy było z naklejaniem taśmy dwustronnej, takie wąskie krótkie kawałeczki...