Po paru latach "straszenia" żony, że kupię sobie Multiplę, postanowiła zrobić mi prezent na urodziny i takim oto sposobem od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem najlepszego samochodu

Oczywiście dostałem Multi prawie całkowicie sprawne i ogarnięte wizualnie ale już zaczynają się rodzić pomysły co do przyszłości.