Re: 20 JUBILEUSZOWY ZLOT 2019 R. w OSTROWCU ŚW.
: 14 cze 2019, 13:45
Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji jubileuszowego zlotu - w szczególności Wojmakowi i Mirkowi jak również tym, którzy postanowili dobrze się bawić i poważnie potraktować bal przebierańców. Bal chyba zaskoczył mnie najbardziej. Nie sądziłem, że aż tyle osób zechce się przebrać!!!
Zamek Krzyżtopór - fantastyczny i w sumie... gdyby był jedynym "celem turystycznym", czułbym się usatysfakcjonowany. Dane nam było zrobić jednak trochę więcej kilometrów i ponownie zaskoczenie - mimo wczesnej pory i dużej odległości w sobotę w Ostrowcu byliśmy niemal w komplecie! Dodatkowym plusem naszej wizyty na rynku była muzyka dobrana przez Mirka. Zdecydowanie pozytywnie nastrajająca. Na długo zapadnie mi w pamięć podziękowanie od klubowiczów na koniec mojej ośmioletniej (zawrotnej
) kariery prezesa klubu. Co do JuraParku - wypowiedzieć się nie mogę, ale słyszałem że dzieciakom się podobało. Sam wybrałem Sandomierz, starówka jest niesamowita! Co prawda wysoka temperatura nie pozwoliła zwiedzać zbyt długo, ale skwar i tak lepszy niż strugi deszczu, które towarzyszyły nam na poprzednim zlocie w świętokrzyskim. Duży minus dla organizatorów za wypuszczenie na teren ośrodków tak dużej ilości komarów 
.
Dziękuję Michałowi - malymaly za materiał wideo, dzięki któremu film ze zlotu będzie ciekawszy. Niestety od nikogo więcej nie otrzymałem plików, więc w relacji mogą pojawić się małe "dziury". Widziałem jeszcze w materiałach Żabci coś z rozpoczęcia - może się też uda wkleić do filmu.
Zamek Krzyżtopór - fantastyczny i w sumie... gdyby był jedynym "celem turystycznym", czułbym się usatysfakcjonowany. Dane nam było zrobić jednak trochę więcej kilometrów i ponownie zaskoczenie - mimo wczesnej pory i dużej odległości w sobotę w Ostrowcu byliśmy niemal w komplecie! Dodatkowym plusem naszej wizyty na rynku była muzyka dobrana przez Mirka. Zdecydowanie pozytywnie nastrajająca. Na długo zapadnie mi w pamięć podziękowanie od klubowiczów na koniec mojej ośmioletniej (zawrotnej
) kariery prezesa klubu. Co do JuraParku - wypowiedzieć się nie mogę, ale słyszałem że dzieciakom się podobało. Sam wybrałem Sandomierz, starówka jest niesamowita! Co prawda wysoka temperatura nie pozwoliła zwiedzać zbyt długo, ale skwar i tak lepszy niż strugi deszczu, które towarzyszyły nam na poprzednim zlocie w świętokrzyskim. Duży minus dla organizatorów za wypuszczenie na teren ośrodków tak dużej ilości komarów .Dziękuję Michałowi - malymaly za materiał wideo, dzięki któremu film ze zlotu będzie ciekawszy. Niestety od nikogo więcej nie otrzymałem plików, więc w relacji mogą pojawić się małe "dziury". Widziałem jeszcze w materiałach Żabci coś z rozpoczęcia - może się też uda wkleić do filmu.
