Obrazek

Z bólem serca muszę sprzedać moją Matyldę - 1,9 JTD 99r.

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
wojmak
Klubowicz
Posty: 797
Rejestracja: 17 lut 2015, 18:01
Multipla: 1.6 103 km 1999
Skype: wojmak8_1
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
x 91

Re: Z bólem serca muszę sprzedać moją Matyldę - 1,9 JTD 99r.

#81 Post autor: wojmak » 14 paź 2017, 18:57

Paarysku ja takie przeboje miałem w życiu już dwa razy i zawsze udało mi się odebrać pieniądze za poważną naprawę pojazdu, a jak to zrobiłem to Ci opowiem i pokaże nawet całą dokumentację jak się spotkamy. Tu opisywać to by zabrało pół nocy, ale prawda jest taka że prawo jest po stronie kupującego i zawsze może wygrać, tylko trzeba wiedzieć gdzie i jak uderzyć i zrobić to zgodnie z prawem. Nieprawda że się nie da, da się uwierz. A zapis w umowie że -" kupujący zna stan faktyczny pojazdu i nie... itd itd" to można sobie w buty włożyć będzie się wyższym. Nie ma żadnej mocy prawnej.
Jak ktoś chce wiedzieć jak to niech poczyta trochę internet, tam jest wszystko. Ludzie nie wiedzą że mają prawa i mogą żądać wiele od nieuczciwego sprzedawcy i dlatego są "dymani" przez handlarzy, jakby wiedzieli, nikt nikogo by nie naciął na wadliwy samochód słowami "panie - igła, a silnik jak pszczółka...". Pozdrawiam.
2 x

Paarys
Klubowicz
Posty: 422
Rejestracja: 31 mar 2016, 20:48
Multipla: JTD, 105 KM, 2000
Lokalizacja: Lublin
x 46

Re: Z bólem serca muszę sprzedać moją Matyldę - 1,9 JTD 99r.

#82 Post autor: Paarys » 14 paź 2017, 21:32

Miło wiedzieć, że szanse jako kupujący mamy i chętnie zapoznam się z tematem przy najbliższym spotkaniu. Myślę, że można by dodać do wątku, w którym jest opisane co sprawdzać przed zakupem Multipli również, choć ogólny zarys postępowania prawnego w przypadku, gdy jednak pomimo ostrożności, zostaniemy jawnie oszukani. Przekopywanie internetu nie jest dla każdego. Może wspólnie dałoby się wypracować taki awaryjny plan dla tych, co się „wtopią” w bagno. Wielu odpuszcza, gdy pomyślą ile czeka ich formalności, szukania, pisania itd. Czasem też ludzie krepują się przyznać do tego, że na zakupie wyszli jak niejaki „Zabłocki na mydle"... i okazja okazała się stratą.
0 x

pawel1812
Posty: 213
Rejestracja: 14 lut 2011, 04:01
Multipla: 1.6 16V 2000 oraz 2003 CNG
Gadu-Gadu: 6877228
Lokalizacja: Gdynia
x 8

Re: Z bólem serca muszę sprzedać moją Matyldę - 1,9 JTD 99r.

#83 Post autor: pawel1812 » 15 paź 2017, 13:18

Rzeczywiście, przepisy się zmieniły 25 grudnia 2014. Jednak takie przepisy to cos pięknego dla oszustów - kupujesz igiełke w trzy dni wymieniasz wtryski, turbine, dwumasę sprzęgło, tapicerkę i oddajesz szrota - BO MIAŁ UKRYTE WADY? Jak sprzedający ma się przed takim działaniem kupującego zabezpieczyć w świetle takich przepisów? Przez rok naprawiać komuś za darmo samochód, kto będzie go regularnie psuł? Czy przyjąc szrota i go naprawić, a potem sprzedać następnemu cwaniaczkowi? Trzeba robić casting na kupującego?
Nie mówię, że wszyscy są tacy, ale zawsze można trafić na takiego cwanego kupującego - czyli najlepiej auto złomować a nie sprzedawać?
W myśl takich przepisów sprzedający przez rok powinien naprawiać za darmo auto, bo przecież części, które się zepsuły były zamontowane w momencie sprzedaży, więc to oczywiście wina sprzedającego...
Padnie po pół roku od kupna akumulator, to ma go sprzedający wymienić, bo wiedział, że jest słaby - miał kupić nowy na sprzedaż skoro kręcił? Zawieszenie wielowahaczowe zacznie pukać za miesiąc, po zakupie, to trzeba je wymienić kupującemu zadarmo, skoro nikt nie mówił, że jest po remoncie?
W świetle tych przepisów takie oszustwo jest jak najbardziej możliwe - oczywiście, nie warto go robić przy Multipli nawet za 20 tys. zł, ale przy furze za 100 tys. zł?
0 x
Multipla 1.6 CNG 2000 w remoncie od 2017
Multipla 1.6 CNG 2003
CBR600 F4i 2002 na lato

Awatar użytkownika
wojmak
Klubowicz
Posty: 797
Rejestracja: 17 lut 2015, 18:01
Multipla: 1.6 103 km 1999
Skype: wojmak8_1
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
x 91

Re: Z bólem serca muszę sprzedać moją Matyldę - 1,9 JTD 99r.

#84 Post autor: wojmak » 15 paź 2017, 14:14

Za 100 tys. to bym kupił nówkę w salonie a nie u handlarza czlowieku pomyśl zanim coś napiszesz a to co wymieniasz to są części eksploatacyjne a ja mówię o wadach ukrytych istotnych dla bezpieczeństwa itd. A w rachubę wchodzi jeszcze paragraf bodajze 9 KK a tu już żarty się kończą bo grozi do 9 latek odsiadki, tak więc nie pisz bzdur bo jak pisałem przeżyłem to i wcale nie byly to wtryski itp, tylko wlasnie elementy nadwozia istotne dla bezpieczeństwa. Może jak znajdę czas opiszę dokladniej aby ludzie wiedzieli jak się bronić przed dziadostwem pod nazwą"handlarz pszczolka, igła " itp Trzeba dbać o swoje.
0 x

pawel1812
Posty: 213
Rejestracja: 14 lut 2011, 04:01
Multipla: 1.6 16V 2000 oraz 2003 CNG
Gadu-Gadu: 6877228
Lokalizacja: Gdynia
x 8

Re: Z bólem serca muszę sprzedać moją Matyldę - 1,9 JTD 99r.

#85 Post autor: pawel1812 » 15 paź 2017, 18:04

Tak się składa, że przemyślałem to, co napisałem i nie dotyczy to Multipli tylko droższych aut.
Jest sporo fajnych aut kilkuletnich za 100 tys. zł i wolałbym zdecydowanie kupić takie, niż nówkę z salonu. Nowego MLa ani tym bardziej GLa nie kupimy za 100 tys. zł, a młodą używkę - tak. Nowy Range Rover - 600 tys. zł. Kilkulatek - 100 tys. zł. Są to auta z pewnością od Multipli zdecydowanie lepsze. I takie właśnie auta są prawdziwym polem do popisu dla oszustów, bo do zarobienia jest duża kasa.

Jakie części i usterki są powodem do zwrotu, a jakie nie?

Informacja jak się bronić przed "dziadostwem" na pewno się przyda, ale ja już teraz podam wszystkim mój najlepszy poradnik - auto oglądamy przed podpisaniem umowy, po już nie oglądamy, bo po co? Dlaczego ludzie oglądają po a nie przed? Jak nie umiemy, to jedziemy do wybranego przez nas warsztatu, lub ASO gdzie jest światło, kanał i majster, co się zna i widzi rzeczy, których my nie dostrzeżemy. Warto wybrać warsztat, w którym jest blacharz, który zna się na fuszerkach powypadkowych a nie tylko mechanik. 100 zł, bo tyle biorą nie jest warte stresu związanego z nieudanym zakupem i z jego ewentualnym odkręceniem. Co stoi na przeszkodzie, aby tak zrobić? Kto z Was obejrzał auto w warsztacie przed zakupem, a po okazało się ono "dziadostwem"?
0 x
Multipla 1.6 CNG 2000 w remoncie od 2017
Multipla 1.6 CNG 2003
CBR600 F4i 2002 na lato

ODPOWIEDZ