Dawno nie było nas nad Morzem Bałtyckim, dlatego 1 czerwca rozpoczęliśmy zlot w Rewalu (choć wiele załóg odpoczywało w ośrodkach już od kilku dni). Pierwszy dzień czerwca był nie tylko pierwszym dniem zlotu, ale i świętem dzieci dlatego też sporo zlotowego czasu zaplanowano tak, by to właśnie im sprawić dużo przyjemności.
Zanim zlot został oficjalnie otwarty, jego uczestnicy udali się na pieszą wycieczkę, żeby obejrzeć Wystawę Miniatur Kolejowych. Wystawa zrobiła wrażenie nie tylko na najmłodszych.
Niemal natychmiast po otwarciu zlotu wsiedliśmy do naszych niesamowitych pojazdów i udaliśmy się do pobliskiego Niechorza, gdzie czekało na nas mnóstwo atrakcji – latarnia morska, motylarnia, wystawa miniatur a także figur woskowych. Nie wszyscy zobaczyli każde z wymienionych miejsc, ale i tak pobyt w Niechorzu trwał kilka godzin.
Niejeden byłby już bardzo zadowolony z pięknej pogody i licznych już atrakcji, jednak po dotarciu do Rewala pojawiły się kolejne – konkurs w klimacie PRL oraz „kapslowy” Wyścig Pokoju. Pojawił się też wśród nas prawdziwy policjant z prewencji! Nikomu się nie oberwało. No, prawie… 😉
Kolejny dzień przyniósł nam jeszcze więcej atrakcji, wrażeń i niezapomnianych chwil. Najpierw wspólny wyjazd i dwie opcje spędzenia czasu – część z nas, szczególnie rodziny z dziećmi wybrały opcję spędzenia czasu w Bałtyckim Parku Dinozaurów, a ci którzy lubią militaria (jest ich całkiem sporo) pojechali do Podziemnego Miasta na wyspie Wolin. Po powrocie nie było czasu na odpoczynek. Dzieciaki korzystały z dmuchanej zjeżdżalni, natomiast dorośli próbowali swych sił w konkursie łuczniczym oraz zmiany koła na czas. Najmilszą, najbardziej zaskakującą niespodzianką był… ŚLUB. Takiego święta jeszcze na naszych zlotach nie było. Czuliśmy się wyróżnieni, że właśnie w naszym gronie Marylka i Rysiu postanowili wejść w związek małżeński. To zdecydowanie najbardziej radosny moment naszego spotkania w Rewalu. Nowożeńcom życzyliśmy (między innymi) wielu wspólnych lat na nowej drodze życia a także niezliczonej ilości kilometrów w Fiacie Multipla.
Po ceremonii ślubu było oczywiście wesele – nie mogło być inaczej. Przeprowadziliśmy też loterię naszego oficjalnego partnera – firmy AUTO-DAP oraz pokaz światło i dźwięk. Śmiechu, tańcom, hulankom i innym swawolom nie było końca – chciałoby się napisać, ale w niedzielę nastał czas rozstania i większość z nas wyjechała z Rewala, a ostatni – nowożeńcy. Zobaczcie jak wyglądał 19 Zlot Fiata Multipla w naszej filmowej relacji:
Warto wspomnieć, że wśród 52 załóg była też załoga czeska, odwiedziła nas również ekipa z Niemiec. Jeżeli chcecie zobaczyć więcej zdjęć oraz opinie uczestników naszego zlotu zajrzyjcie na nasze forum do wątku zlotowego.
Już rezerwujcie swój czas i majątek – jubileuszowy 20 Zlot Fiatów Multipla rozpocznie się już 6 czarwca 2019 roku!